Menu

Obsługa klienta

+48 508 86 44 86

Recenzja Paletki Skylicious THE INVIDIA - Poznajcie Sky'a

Recenzja Paletki Skylicious THE INVIDIA - Poznajcie Sky'a

Witajcie Kochani w Nowym Lepszym Roku

Chciałam Wam dzisiaj kogoś przedstawić i pokazać Wam jego małe duże dzieło.

Zapewne wielu z Was ma postanowienia noworoczne, jedni skupiają się na swoim zdrowiu i obiecują sobie, że będą się zdrowo odżywiać, inni skupiają się na regularnych ćwiczeniach, a jeszcze inni chcą nauczyć się nowych technik rękodzieła. Zważywszy na to, iż jesteśmy różni, mamy różne charaktery i przyzwyczajenia, będziemy mieć inne postanowienia i wybierać inne rzeczy. Poczytajcie jakie postanowienie mam ja i jak zamierzam je realizować.

Dla mnie odkryciem roku 2020, a jak wiemy był to ciężki rok dla wielu ludzi, jest Sky i jego marka Skylicious. Ten rok zapamiętam z dwóch powodów. Pierwszym jest to, że nasz sklep Elemenciki.pl wskoczył na wyższy poziom, drugi to właśnie poznanie Sky'a. Trafiłam na niego zupełnie przez przypadek, gdzieś na jakiejś facebookowej grupie wyświetlił mi się jego makijażowy live. W pierwszej chwili byłam mocno zaskoczona, nie często napotykałam na live'y tego typu, a właściwie to był chyba pierwszy raz. Z zaciekawieniem oglądałam, jak tworzy na swojej twarzy dzieło sztuki, obserwowałam jego styl bycia i to, jaki ma żart (tym mnie ujął), próbowałam się szybko zorientować w jakim celu maluje się jak kobieta i po dłuższej chwili, wszystko było jasne. Sky na swoich live'ach uczy kobiety jak się malować, ilość osób oglądających sięgnęła niemal 1000, a komentarze, które się pojawiały co sekundę, utwierdzały mnie w przekonaniu, że trzeba tu zostać, uczyć się od niego i działać.



Słowo „działać” ma tu kluczowe znaczenie. I nie chodzi tutaj wyłącznie o to, że postanowiłam działać w kwestii swojego makijażu, ale też o to, że postanowiłam troszkę pomóc Sky'owi w jego rozwoju. Nie jestem jakimś kluczowym elementem Skylicious, jedynie jego aktywną fanką i fanką jego produktów, które są warte uwagi, o czym napiszę Wam poniżej.

Jak wiecie, elemenciki starają się wspierać młodych, początkujących, doświadczonych i zdolnych artystów. Co piątek, publikujemy Wasze prace w zabawie „Pokaż się, Pochwal się!”, co tydzień jest to praca innego artysty oraz zachęcamy do publikowania swoich prac w komentarzach. W tym temacie, chcielibyśmy zadziałać troszkę więcej, wszystko jest na etapie dyskutowania nad formą. Ponadto, w tym roku, co miesiąc będą organizowane konkursy, szczegóły wkrótce.

Do czego zmierzam? A no do tego, iż Sky jest artystą, którego elemenciki chcą wesprzeć i mimo iż jest to zupełnie inna branża oraz nie ma kompletnie niż wspólnego elemencikami, to troszkę z rękodziełem jednak ma :) Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o Sky'u, poznać go i zrozumieć, zapraszam do przeczytania wywiadu, który przeprowadziła ze Sky'em Amanda Niedrich Rak.

WYWIAD ZE SKY'EM

https://amandaniedrich.com/wywiad-skylicious/

Zapraszam również na fanpage Skylicous oraz Instagrama, poniżej macie linki.

SKYLICIOUS

SKYLICIOUS - INSTAGRAM


A teraz opowiem Wam więcej o produktach Skylicious. Jest to marka, która w swojej ofercie posiada kosmetyki kolorowe do makijażu. Na dzień dzisiejszy w Skylicious znajdziecie dwie paletki z cieniami:

Skylicious INVIDIA

Skylicious LUXURIA

oraz 15 pojedynczych cieni Skylicious SINGLE.

Sky już oficjalnie zapowiedział, że kolejny produkt się tworzy i już niebawem będzie w ofercie Skylicious i powiem Wam, że ja osobiście nie mogę się go doczekać.



Dzisiaj skupię się na paletce Skylicious INVIDIA i przedstawię Wam moją opinie na jej temat. Kto mnie zna, ten wie, że od zawsze towarzyszył mi makijaż, jestem raczej kolorową osobą i lubię eksperymentować z włosami, w szafie nie posiadam praktycznie czarnych ubrań, nie liczących tych, które zakładam idąc z psami na spacer, jedyny powiew stateczności w mojej szafie to szarości, które i tak często łączę z kolorami. Wracając do makijażu, zawsze go robiłam, zawsze się malowałam, ale uwierzcie mi na słowo, jestem totalnym amatorem. Tak z perspektywy czasu, to się zastanawiam, czy te moje malowanki można było nazwać makijażem, no ale było, minęło.

Po trudach malowania się jakimiś tam cieniami, choć te z Inglota, były całkiem niezłe, zakupiłam obie paletki od Skylicious, połączyłam je z radami Sky'a i to jest to, czego szukałam w makijażu. Sky włożył naprawdę ogrom pracy w powstanie tych paltek, od opakowania, poprzez jakość, do realizacji zamówień.


Zacznijmy od początku, czyli od opakowania. Paletka wydana jest w tekturowym opakowaniu, w kolorze czarnym, dodatkowo zabezpieczona nakładką, w takim samym wydaniu. Na wierzchniej stronie uwagę przykuwa napis Skylicious, pisany czcionką stworzoną przez Sky, a poniżej wybita na srebrno jest nazwa paletki THE INVIDIA. Po otwarciu, widzimy cienie zabezpieczone cienką plexy.


Kolejny atut tej paletki lusterko. Tak, paletka THE INVIDIA posiada lusterko, co nie często się zdarza w paletkach z cieniami, choć mam wrażenie, że coraz częściej. Niektórzy z Was pewnie myślą, że to nic takiego, ale jeśli o mnie chodzi, zwracam uwagę na takie detale i uważam, że jest bardzo, ale to bardzo przydatne, szczególnie gdy musimy paletkę zabrać ze sobą.


Dobra, ufff... przejdźmy do meritum sprawy czyli do tego, co ta paletka ma najlepszego. The Invidia składa się z 16 cieni, w przepięknych, mocno napigmentowanych kolorach. I uwaga, tutaj nie przesadzam, cienie są naprawdę bardzo pigmentowe, nie trzeba nakładać ich dużo by uzyskać wyrazisty i intensywny kolor. Poprzez staranne budowanie koloru na powiece, można jednym kolorem uzyskać ciemniejszy lub jaśniejszy odcień, sprawdzałam to na sobie i efekt naprawdę był zadowalający. Osobiście cienie nakładam pędzlem, aczkolwiek robię to odkąd poznałam Sky'a, bo jak wiecie, mam ogromną gamę pędzli w domu, to do makijażu nie miałam, a cienie nakładałam pacynką. Pewnie wiecie dlaczego? Wszystkie cienie zawsze mi się osypywały z pędzla, pacynka była lepszym rozwiązaniem. Z paletką The Invidia nie ma takiego problemu, cienie się trzymają pędzla, a podczas aplikacji na powiekę, nie osypują się. Jest to ich ogromna zaleta, chyba za to najbardziej pokochałam produkty Skylicious. Łączenie kolorów z paletki też jest niezwykłe, odpowiednio nałożone i roztarte między sobą, tworzą niesamowite przejście między kolorami i to bez względu na to czy używam kolorów ciemnych czy ciemnych z jasnymi. Poniżej moje makijaże wykonane paletką THE INVIDIA.

Kolejnym atutem tych cieni, jest to, że są niezwykle trwałe. Paletki The Invidia używam, niemalże codziennie, gdy potrzebuje wykonać szybki makijaż do pracy o 7 rano, zmywam wieczorem około 19, uwierzcie mi cienie trzymają się na powiece.

Teraz powiem Wam troszkę o zestawieniu kolorów, które na pierwszy rzut oka wydają się neutralne, takie na co dzień, odcienie brązu, raczej na delikatny makijaż. Nic bardziej mylnego. Sky tak skomponował tą paletkę, że śmiało możecie wykonać dzięki niej makijaż delikatny, jak i makijaż na imprezę, coś na karnawał też się znajdzie, ponieważ w paletce jest kolor THE T, brokatowy złoty. Jest to cień, któremu Sky poświęcił live na facebooku, by pokazać nam jak i czym go nakładać, polecam obejrzeć, bo naprawdę warto. Wszystkie cienie z tej paletki, a są to zarówno cienie matowe, jak i błyszczące, bardzo łatwo się rozprowadzają i blendują. Naprawdę nie umiałam tego robić, nie twierdze, że umiem teraz, bo to nie jest łatwa sprawa, ale zdecydowanie przyjemniej mi się pracuje na tych cieniach niż na wszystkich innych poprzednich. Nie zniechęcam się tak szybko, bo naprawdę widać efekt, przy nakładaniu i blendowaniu. Zrozumiałam, że najważniejszy jest materiał, na którym się pracuje, jednocześnie zaznaczam, że pędzle do makijażu też są ważne, nie każde się sprawdzają przynajmniej mi.



Poniżej możecie zobaczyć swatche poszczególnych kolorów :) 

Podsumowując:

paletka zawiera 16 cieni w kolorach:

coffee, saute, swish, candy, blood, yoghurt, cider, brun, prime, the t, inferno, diva, faux pas, rebel, gaia i karma

Cztery formuły cieni: miękkie maty, jeden brokat hybrydowy zastygający na lustro, połyskujące i satynowe (metaliczne)

Cienie są mocno napigmentowane

Łatwo się blendują

Nie osypują się przy aplikacji na powiekę

Kolory w paletce są idealnie skomponowane

Paletka idealna do makijaży na co dzień jak i do makijaży wieczorowych

Przepięknie wydana

Posiada lusterko

Paletki oraz inne kosmetyki marki Skylicious kupisz na stronie: http://Skylicious.co.uk/

A takie makijaże wykonała paletką THE INVIDIA Amanada Fanpage Amandy

Życzę Wam sukcesów w makijażu oraz wszystkiego dobrego w tym Nowym Lepszy Roku

Miłego Dnia

Sylwia D.